wtorek, 31 lipca 2012

Małe wyjaśnienie :)


Historie opisane pod tytułem konwersje nie dotyczą mnie tylko anonimowych osób które zdecydowały się przejść na Islam !!! Moja przygoda z Islamem jest opisana pt. "Moja Historia" :)

niedziela, 29 lipca 2012

Konwersje cz.2 A.



Moja historia z Islamem zaczęła się od... Aż wstyd mi się przyznać, głupio mi o tym mówić bo nie ma się czym chwalić, ale z drugiej strony gdybym była inna może nigdy nie miałabym okazji szukać swojej drogi, drogi prostej, prawdziwej, jedynej...
Wszystko zaczęło się na studiach, młoda dziewczyna wyrwała się ze wsi do wielkiego miasta ;) (chociaż tak na prawdę w "wielkim mieście" mieszkałam już od liceum, ale wtedy pilnował mnie chłopak- skuteczniej niż mogliby to zrobić rodzice) więc może tak: wyrwałam się z toksycznego związku i po 6 latach zaczęłam "nadrabiać". Prowadziłam typowo studenckie życie dużo imprez, dużo alkoholu, dużo nowych znajomych. I tak poznałam mojego obecnego męża Araba-muzułmanina. Studiował w tym samym mieście, odwiedzał te same knajpy, również nie stronił od alkoholu. Jak mówił o sobie jest wierzący, ale nie praktykujący. Spotykaliśmy się dosyć często, raczej rzadko mówiliśmy o religii. Raz tylko zapytał czy jem wieprzowinę- ja nawet nie wiedziałam o co mu chodzi. Z czasem zaczęłam trochę czytać o Islamie, ale nie specjalnie mnie to ruszało. Mój chłopak nigdy mnie nie zmuszał do niczego, czasami tylko mówił że "u nas to zabronione" ale mi nie zabraniał. W końcu po kilku latach wzięliśmy ślub, parę miesięcy później zaszłam w ciążę. Od początku ustaliliśmy, że dzieci będą muzułmanami- mi nigdy nie zależało aby przekazywać dzieciom swoją wiarę, której sama nie praktykowałam. Mąż się trochę zmienił, był bardziej przewrażliwiony na każdym punkcie, więcej mówił o religii, zdarzało mu się nawet oceniać Polki za sposób ubierania się, zachowanie... Nie wiem może trochę ze strachu, może po to by udowodnić mężowi że poradzę sobie z wychowaniem dziecka w Islamie, a może z ciekawości bo nigdy wcześniej nie spotkałam się z tym aby komuś tak zależało na religii, Bogu zaczęłam czytać Koran, przeglądać na necie różne strony związane z Islamem. Wszystko czytałam dokładniej, ze zrozumieniem. Niektóre rzeczy mnie przerażały, np. te wszystkie rzeczy o zabijaniu, biciu żony, wielożeństwo, ale nie poddawałam się, starałam się zrozumieć. W końcu przekonałam się, że nie możemy wiedzieć lepiej od Boga co dla nas jest dobre. Uświadomiłam sobie wiele rzeczy o świecie w którym mi przyszło żyć. Kulcie pieniądza, seksu, mody... Świecie, w którym wstyd się przyznać do praktykowania religii, a bez oporów rozmawia się o ilości "zaliczonych" panienek czy facetów. Gdzie nastolatki sprzedają swoje ciała w zamian za nową bluzkę. Też nie chciałam wychowywać córki w tym "świecie". Zrozumiałam obawy męża, jego pogłębiającą się niechęć do Polski. 
Ale Islam to nie tylko wiara i zaufanie Allahowi. Islam to również dowody na istnienie Boga. Można znaleźć mnóstwo informacji, dlaczego Islam to ta prawdziwa religia. A już na pewno byłam przekonana że chrześcijaństwo nią nie jest. Bo jak można praktykować religię, w sposób wymyślony przez ludzi a nie przez Boga? 
Mimo, że już wiedziałam że chce być muzułmanką i ze pewnego dnia nią będę, jakoś zwlekałam z oficjalną zmianą religii. Na świat przyszła nasza córeczka. Trochę opuściłam się w dalszym poznawaniu Islamu z braku czasu. Ale wróciłam do tego bo nie chciałam dłużej zwlekać... Szukałam przez Internet dziewczyn, które przeszły na Islam. Znalazłam. Były bardzo pomocne, zaprosiły mnie do meczetu, dostarczały książki o Islamie. Pokazały jak się modlić. Mąż niestety nie pomógł, bo mimo, że jest bardzo wierzący to nie praktykuje modlitwy (inshaAllah zmieni się to wkrótce- o co ciągle proszę Boga). Jak tylko nauczyłam sie kilku sur potrzebnych do modlitwy, pojechałam do meczetu i powiedziałam szahadę. Były łzy radości, moje i sióstr które mi towarzyszyły. Teraz staram się pogłębiać moją wiarę i przybliżać się do Boga. Mimo, że jeszcze czeka mnie wiele pracy i nauki wierzę że Allah nie pozwoli mi odejść, aż będę przygotowana na spotkanie z Nim inshaAllah :)

sobota, 28 lipca 2012

Jak mąż powinien traktować swoją żonę



Obalając wszelkie stereotypy to właśnie Allah w swoim przesłaniu Islamu nakazuje mężczyznom aby byli dobrzy dla swoich żon i traktowali je najlepiej jak potrafią.
Wysłannik Boga, Prorok Muhammad (pokój z nim) powiedział: ”Najdoskonalszym z wierzących jest ten który ma najlepszy charakter. Najlepszymi z was, są ci którzy są najlepsi dla swoich kobiet ".
Prorok mówi nam, że sposób w jaki mąż traktuje swoją żonę jest odzwierciedleniem dobrego charakteru muzułmanina, co z kolei jest odbiciem jego wiary.
Dobry mąż powinien być wrażliwy i nie ranić emocji swojej żony, usuwać wszystko co jej zaszkodzi, traktować ją delikatnie i być cierpliwym.
Bycie kochającym małżonkiem i utrzymanie zdrowego związku zależy od dobrej i szczerej komunikacji. Mąż powinien być gotowy do otwarcia się, a zarazem być gotowym do słuchania swojej żony. 


Często się zdarza że mąż szuka ujścia swoim frustracjom np. problemy w pracy. W takiej sytuacji nie może zapomnieć że jego żona również przechodzi trudne chwile np. związane z wychowaniem dzieci, podziałem obowiązków lub zmianami w jej psychice i ciele. Wzajemna cierpliwość, szacunek i wyrozumiałość pomogą w rozładowaniu codziennych frustracji, stresu i napięć bez potrzeby wyładowania negatywnych emocji na swoim małżonku.
Mąż nie powinien mówić o ważnych rzeczach z żoną, kiedy on lub ona są źli, zmęczeni lub głodni. Komunikacja, kompromis, wyrozumiałość i wzajemna troska są podstawą udanego małżeństwa.
Konflikty w małżeństwie są praktycznie nieuniknione, a to często prowadzi do wybuchu gniewu i niekontrolowanych zachowań. Mimo że gniew jest jedną z najtrudniejszych emocji do kontrolowania, pierwszym krokiem w kierunku opanowania tych negatywnych emocji jest umiejętność przebaczania tym którzy nas ranią, warto się tego nauczyć i być pierwszym który wyciągnie rękę ku zgodzie.
W przypadku konfliktu, małżonkowie nie powinni emocjonalnie się krzywdzić, a tym bardziej przestać ze sobą rozmawiać. Pod żadnym pozorem, mężczyzna nawet kiedy jest zły lub w przypływie negatywnych emocji, NIE może psychicznie ani fizycznie skrzywdzić swojej małżonki. Pamiętaj ”…Najlepszymi z was, są ci którzy są najlepsi dla swoich kobiet " Prorok Muhammad.





Opracowanie ze strony Islam po Polsku.

piątek, 27 lipca 2012

Konwersje cz.1 M.



Moja historia przyjęcia Islamu nie jest znowu taka intrygująca. Może zacznę od początku...Miałam ok. 6 lat jak pojechaliśmy na moje pierwsze wakacje w Maroku. Uchodziłam tam za królewnę, wszyscy obsypywali mnie kwiatkami, słodyczami, zabawkami. Bajka ! Noszono na rekach i zabawiano.  Jak wychodziło się z hotelu byl piękny wielki meczet i nawoływania na modlitwę. Nie wiele wiedziałam wtedy na ten temat, ale bardzo mnie to intrygowało. Rok później zaczęły sie podróże do innych państw arabskich i muzułmańskich  początwszy od Maroka, po Tunezje, Turcję, Emiraty i oczywiscie ukochany przez wielu polaków EGIPT!  No tak jeździłam tam dość często bo blisko, TANIO, ciepło a jedzenie też niczego sobie. No i tak moje dzieciństwo spędziłam jeżdząc sobie po państwach arabskich. W wieku 14 lat byłam tak obcykana z kultury arabskiej, że nikt mi nie mógł podskoczyć :D. W szkole często sie wypowiadalam na te tematy i wykłócałam kiedy (dość często) ktoś nie miał racji. Wiedzialam wszystko o arabach, tradycji arabskiej no ale..co z ich religią? W wieku 15 lat zaczęłam studiować Islam...Totalnie odrzucałam religię chrzescijanska. W szkole w drugiej klasie gimnazjum przestałam chodzić na zajęcia religii bo miałam zatarcia z księdzem (który mógłby być moim bratem był tak młody).  Mialam bliską mi koleżankę w szkole (podstawowka, gimnazjum), ktora była wielką wielbicielką Egiptu. Jej rodzina miała tam mieszkanie więc co 2 miesiące wyjeżdzała tam. W pewne wakacje usiadłyśmy sobie w centrum warszawy na sheeshy i zaczęłyśmy rozmawiać .. Co to właściwie jest ten ISLAM? Na czym on się opiera? Jakie sa zasady itd.. Obie zaczęłyśmy studiować Islam..zakochalyśmy sie! I tak pare miesiecy  później mając 15 lat przyjelam Islam Alhamdollilah. Już niecałe 3 lata jestem w Islamie i mogę powiedzieć, że jest to najlepsza rzecz jaka mi sie przydarzyła. Jak powiedziane jest w Quranie jeśli Allah daje ci Islam tzn, że jesteś przez niego ukochana. Nie ważcie sie nigdy umierac dopóki nie staniecie się prawdziwymi wiernymi Inshallah...
Amin.

czwartek, 26 lipca 2012

Dear Sun



Drogie słońce proszę opuść mnie na czas Ramadanu :D Dziś jest ok 40*C :OOO jak nigdy w Polsce.. zresztą nie pamiętam kiedy ostatnio było tak ciepło...jest dopiero rano a mi się chce pić jak nie wiem, mam nadzieję że wytrwam do końca dnia Inshallah, a jeszcze muszę jechać do miasta -_-
PS. Do miasta nie pojechałam bo nie dałabym rady :P Ale wytrwałam do zachodu słońca :) Alhamdollilah :)

wtorek, 24 lipca 2012

Wywiad z Karolajną na temat Islamu





1. Co sądzisz o Ramadanie?
- Hmmm... Myślę, że taki post na pewno uczy pokory i wytrwałosci w dążeniu do celu. Przez
cały dzień modlimy się i pomagamy, by potem dostać upragniony posiłek. Niektórym (nie muzułmanom) też
czasem przydałby sie taki Ramadan, żeby nie przesadzali jak to im źle i jacy są okropnie
wygłodzeni, gdy na kolacje zamiast dwóch kanapek była jedna. Żeby po prostu docenili to, co mają
i cieszyli się z tego.
2. Jaki masz stosunek do muzułmanów i Islamu?
- Jestem osobą tolerancyjną, więc nic nie mam przeciwko wyznawcom islamu. Nie podoba mi się jedynie
to, że męzczyźni są o stopień wyżej od kobiet. O wiele łatwiej by się żyło, gdyby meżczyzna był kobiecie
równy. Nikt by nad nikim nie dominował i nie było by czegios takiego, że 'mężczyzna rząda, bo ma większe prawa'.
Oczywiście można by zapytać o rade męża, ale każdy decydował by o sobie. Ograniczyłoby to wszelkie rodzinne
spory i mogłoby rzucić na islam zupełnie inne światło. Sądzę, że to właśni przez to dominowanie, islam nie jest
popierany i uznawany jest za religię dość brutalną.
3. Co sądzisz o hijabie?
- Jako o chuście, czy o skromności? Hmm... Gdy kobieta praktykuje hijab bo sama tego chce i nie jest przez nikogo przymuszana
to nie mam nic przeciwko. Hijab to całkiem mądra rzecz, unika się ulicznych 'pokazów mody' i manifestowania swojego bogactwa.
Gdy wszystkie kobiety są zakryte, nie wiadomo czy są biedne czy bogate, wszystkie w skromnym i ciemnym stroju są równe. 
Stan konta nawet nie jest tu ważny, bo dla Allaha liczą sie ich wnętrza i serca. Swoją drogą, jeśli potrafi się dobrze skompletować
strój i zrobić coś z niczego to nawet zakryta kobieta może wyglądać modnie i atrakcyjnie (choć to nie zawsze o to chodzi).
4. Co ci się podoba w Islamie?
- Co mi sie podoba? Najbardziej podoba mi się to, że wszyscy sa wierni Allahowi. U nas połowa Polski to tacy 'wierzący niepraktykujący'.
Niby wierza, a kościół zdarza im się odwiedzić tylko na weselu lub pogrzebie. W islamie czegoś takiego nie ma, tam wszyscy praktykują.
Może moje porównanie będzie troche nie na miejscu, ale.. Byłaś keidyś w Bieszczadach? Panuje tam tak zwany 'kult KSU'. KSU jest zespołem punkowym,
a zdecydowana większość młodzieży (a nawet starszych) nosi ich naszywki, przypinki, ma tapety i zdjęcia na telefonie, pobiera płyty.
Podobny 'kult Allaha' możemy zaobserwować w krajach muzułmańskich i to jest właśnie piękne.

ODP. Co do twojej odpowiedzi nr2. to chciałabym coś wyjaśnić. To jest stereotyp że mężczyzna jest lepszy od kobiety. Allah szanuje kobiet w Koranie jest nawet poświęcona sura Al Nisa (kobiety) która mówi o kobietach i do tego jest to jedna z 4 najdłuższych sur ! Jednak nigdzie nie ma sury mówiącej o mężczyznach...
To co zawiera Koran jest najlepszym przykładem Boskiego pochodzenia tej księgi, Bożej miłości, łaski, miłosierdzia, pokoju i każdy kto zrozumie treść Koranu powinien powiedzieć "Aszhadu An la Ilaha illa Allah "co znaczy " Oświadczam iż nie ma Boga prócz Allah ".

Koniec z Wikipedią !!!



Od mojego powrotu na bloga trochę się tu zmieni :D przedtem dawałam wszystkie notki na sztywno z Wikii itp... ale tak ogl to prawie nikt tego nie czytał no więc postanowiłam opuścić bloga na prawie 5 miesięcy...no ale wróciłam za namową mojej Karolajny <3 który błagała mnie od dłuższego czasu (jej blog:  http://skinny-yea.blogspot.com/ ) :))))
Wszystkie notki które się tu pojawiają są z mojej głowy :) będę tez wplatała jakieś incydenty z mojego życia :P żeby było ciekawiej .
Dziś 5 dzień Ramadanu jak na razie się trzymam i stało się dla mnie już normalne wstawanie w nocy i jedzenie sahur :) coś mi się zdaje że przytyłam :P tak tak dobrze widzicie przytyłam, a nie schudłam :P mimo tego ze poszczę haha ja to mam zdolności :P mam nadzieje że wytrwam cały Ramadan awww :D 

O hijabie słów kilka


Hijab - to chustka którą noszą muzułmanki tak twierdzi większość osób, jednak hijab to nie tylko chustka... Hijab to cały ty , to na co patrzysz, co słuchasz, co robisz, jak się ubierasz (unikamy krótkich i obcisłych ubrań ).
Przed załorzeniem hijabu powinniśmy się dokładnie zastanowic czy aby na pewno jesteśmy na to gotowi, ponieważ hijab to nie zabawa, Nie można go jeden dzień nosić, a drugi nie... jak juz postanowimy włożyć hijab to nie ma odwrotu. 


"Powiedz wierzącym kobietom, żeby spuszczały skromnie swoje spojrzenia i strzegły swojej czystości; i żeby pokazywały jedynie te ozdoby, które są widoczne na zewnątrz; i żeby narzucały zasłony na piersi, i pokazywały swoje ozdoby jedynie swoim mężom lub ojcom, albo ojcom swoich mężów, albo swoim synom lub synom swoich mężów, albo swoim braciom, albo synom braci, lub synom swoich sióstr; lub ich żonom, lub tym, którymi zawładnęły ich prawice; albo swoim służącym spośród mężczyzn, którzy nie są owładnięci pożądaniem cielesnym; albo też chłopcom, którzy nie poznali nagości kobiet. I niech one nie stąpają tak, aby było wiadomo, jakie ukrywają ozdoby. Nawracajcie się wszyscy do Boga, o wy, wierzący! Być może, będziecie szczęśliwi!" (24:31)


Jednak należy pamiętać że jak nie mamy możliwości noszenia chustki ( tak jak np. ja ) to nie musimy jej nosić to nie jest najważniejsza rzecz. Oczywiście że w hijabie czujemy się bezpieczniej bo chroni ona od złych spojrzeń. Najważniejszą rzeczą są filary islamu : modlitwa, wiara, post... Kiedyś nadejdzie taki czas gdy będe mogła włorzyć hijab Inshallah :) No więc jeżeli nie mamy możliwości noszenia chustki to starajmy się zakrywać nasze ciało unikając krótkich spódniczek czy koszulek. Potem powoli krok po kroku zmieniajmy naszą garderobę na coraz to luźniejsze ubrania by móc dokładnie zakryć kształty naszego ciała :)

poniedziałek, 23 lipca 2012

Some Fun

Ahaha tak sobie ostatnio oglądałam zdjęcia o tematyce Islamskiej i znalazłam parę ciekawych komiksów :))))





PS. polecam Bloga Karolajna <3 :

http://skinny-yea.blogspot.com/





Moja Historia



Urodziłam się w Katolickiej rodzinie w 1995 roku. Mając lat 15 zaczęłam się zastanawiać nad sensem życia chodziłam do szkoły katolickiej i wtedy stałam się mocno wierząca, czytałam Biblie, modliłam się codziennie, itp... jednak z tego czytania Biblii coś mi się nie zgadzało czułam że to nie to, no więc postanowiłam poszukać czegoś na temat innych religii i tak zaczęłam poznawać Islam. Okazało się że to wcale nie jest taka religia jak mówią wszyscy : pełna przemocy, dominacji mężczyzn, poniżania kobiet, itp... to są po prostu zwykłe stereotypy którymi ludzie z braku wiedzy się kierują, a wystarczy tak nie wiele wystarczy tylko trochę poczytać :) Czy media kiedykolwiek powiedziały coś dobrego na temat Islamu ??? Nigdy, a szkoda jest tyle do powiedzenia :) Islam jest cudowną religią, religią pokoju, miłości, szacunku i wiary, wiary w Boga Jedynego - Allaha. Na Islam przeszłam 16 lutego 2012 roku mając lat 16 . Jak dla mnie to była najlepsza decyzja w życiu. Po wypowiedzeniu Shahady ( wyznania wiary ) poczułam się jak nowo narodzony człowiek, cała przeszłość zniknęła teraz rozpoczęłam nowy etap w życiu jako muzułmanka :) Oczywiście na początku było ciężko się przestawić bo wiele rzeczy które robiłam jako chrześcijanka były teraz haram ( zabronione ) jak np. jedzenie wieprzowiny, używanie lewej ręki do jedzenia, noszenie obcisłych ubrań czy nawet modlitwa 5 razy dziennie... było ciężko ale to już przeszłość :) Alhamdollilah ( Chwała Bogu ). Teraz zawsze udaje mi się modlić 5 razy dziennie, nosze luźne ubrania, a wieprzowiny nie tknęłam :P


PS. Jak ktos ma jakieś pytania do mnie to piszcie w komentarzach i wtedy odpowiem na nie w kolejnej notce :)

W co wierzą Muzułmanie

Muzułmanie wierzą w :
- Allaha ( Jedynego Boga )


- Anioły


- Księgi ( Koran i Sunna )
Koran składa się ze 114 sur, Sunna przedstawia życie proroka. Szyici nie uznają Sunny !


-Proroków : Adam,  Noe, Hud, Salih, Abraham, Lot, Szoajb, Józef, Mojżesz, Jonasz, Dawid, Salomon, Zachariasz i Jan, Jezus i Mahomet.


-Dzień Sądu - Nadejdzie kiedyś taki moment gdy staniemy wszyscy przed Dniem Sądu przed Bogiem i wtedy nic już nam nie pomoże.
-Przeznaczenie - Bóg zaplanował życie dla każdego z nas Alhamdollilah :)

Podstawy Islamu

Podstawą islamu jest 5 filarów :
- shahada  ( wyznanie wiary) - Ashadu an la Illaha Illalah Ła Ashadu anna Muhamadan Aabduhu ła Rasulu ( Oświadczam iż nie ma Boga prócz Allaha, a Mahomet jest Jego prorokiem i wysłannikiem ).
Należy to wypowiedziec w pełnej świadomości najlepiej przy świadku ( muzułmaninie ) jednak gdy takiego nie mamy możemy shahade wypowiedzieć sami . Najważniejsze jest to co mamy w sercu :)


-Salat ( modlitwa ) - obowiązkowa 5 razy dzinnie o danej godzinie . Pierwszą modlitwą jest Fajr  2 rakty), Dhuhr (4 rakty), Asr (4rakty ), Maghrib (3 rakty), Isha (4 rakty). Modlitwę wykomujemy w stronnę Mekki ( w Polsce SE ).



- Post ( Soum ) - Obowiązkowy post w miesiącu Ramadan jest to powstrzymywanie się od jedzenia i picia przez 30 dni od wschodu do zachosu słońca. Dzieci jeżeli są zdolne fizycznie powinny pościć od 7 roku życia :)


- Jałmużna ( Zakat )- Należy dzielić się tym co mamy z biednymi :) Zakat najlepiej dawać w miesiącu Ramadan :)))


- Hadż ( pielgrzymka ) -Pielgrzymka do Mekki obowiązuje każdego muzułmanina jeżeli pozwalają mu na to środki, należy ją odbyć przynajmiej raz w życiu .








niedziela, 22 lipca 2012

Ramadan 2012

                       RAMADAN 20.07-18.08


W piątek 20.07.2012r. zaczął się Ramadan. W tym miesiącu muzułmanie przez 30 dni od wschodu ( modlitwy fajr ) do zachodu ( modlitwy maghrib ) słońca powstrzymują się od jedzenia i picia. Jest to miesiąc szczególny, w tym właśnie miesiącu został objawiony Koran :) Podczas Ramadanu powinno się przeczytać cały Koran, ponieważ Ramadan to nie tylko post to także oczyszczenie duszy ze złych myśli, pozbycie się złych nawyków.. temu kto pości wszystkie jego przeszłe grzechy zostaną odpuszczone :) Podczas poszczenia należy pamiętać o posiłku przed poranną modlitwą "sahur" w którym jest błogosławieństwo. Należy jeść i pić tak aby być pełnym żeby mieć siły na cały dzień poszczenia. Posta należy przerwać po usłyszniu Azanu ( Muezzina ) popijając wodę i jedząc coś. Następnie jest czas na modlitwę Magrib a po modlitwie jest główny posiłek itfar :) jednak nie należy się opychać :))
Dla mnie to mój pierwszy Ramadan Alhamdollilah ( Chwała Bogu ) jak na razie czuję się świetnie nie czuję głodu ani pragnienia :) Pierwszy dzień był dosyć ciężki bo czułam zmęczenie i straszny ból głowy :( no ale dziś jest wszystko dobrze :)



Sposób na przeczytanie całego Koranu w 30 dni :