wtorek, 24 lipca 2012

Wywiad z Karolajną na temat Islamu





1. Co sądzisz o Ramadanie?
- Hmmm... Myślę, że taki post na pewno uczy pokory i wytrwałosci w dążeniu do celu. Przez
cały dzień modlimy się i pomagamy, by potem dostać upragniony posiłek. Niektórym (nie muzułmanom) też
czasem przydałby sie taki Ramadan, żeby nie przesadzali jak to im źle i jacy są okropnie
wygłodzeni, gdy na kolacje zamiast dwóch kanapek była jedna. Żeby po prostu docenili to, co mają
i cieszyli się z tego.
2. Jaki masz stosunek do muzułmanów i Islamu?
- Jestem osobą tolerancyjną, więc nic nie mam przeciwko wyznawcom islamu. Nie podoba mi się jedynie
to, że męzczyźni są o stopień wyżej od kobiet. O wiele łatwiej by się żyło, gdyby meżczyzna był kobiecie
równy. Nikt by nad nikim nie dominował i nie było by czegios takiego, że 'mężczyzna rząda, bo ma większe prawa'.
Oczywiście można by zapytać o rade męża, ale każdy decydował by o sobie. Ograniczyłoby to wszelkie rodzinne
spory i mogłoby rzucić na islam zupełnie inne światło. Sądzę, że to właśni przez to dominowanie, islam nie jest
popierany i uznawany jest za religię dość brutalną.
3. Co sądzisz o hijabie?
- Jako o chuście, czy o skromności? Hmm... Gdy kobieta praktykuje hijab bo sama tego chce i nie jest przez nikogo przymuszana
to nie mam nic przeciwko. Hijab to całkiem mądra rzecz, unika się ulicznych 'pokazów mody' i manifestowania swojego bogactwa.
Gdy wszystkie kobiety są zakryte, nie wiadomo czy są biedne czy bogate, wszystkie w skromnym i ciemnym stroju są równe. 
Stan konta nawet nie jest tu ważny, bo dla Allaha liczą sie ich wnętrza i serca. Swoją drogą, jeśli potrafi się dobrze skompletować
strój i zrobić coś z niczego to nawet zakryta kobieta może wyglądać modnie i atrakcyjnie (choć to nie zawsze o to chodzi).
4. Co ci się podoba w Islamie?
- Co mi sie podoba? Najbardziej podoba mi się to, że wszyscy sa wierni Allahowi. U nas połowa Polski to tacy 'wierzący niepraktykujący'.
Niby wierza, a kościół zdarza im się odwiedzić tylko na weselu lub pogrzebie. W islamie czegoś takiego nie ma, tam wszyscy praktykują.
Może moje porównanie będzie troche nie na miejscu, ale.. Byłaś keidyś w Bieszczadach? Panuje tam tak zwany 'kult KSU'. KSU jest zespołem punkowym,
a zdecydowana większość młodzieży (a nawet starszych) nosi ich naszywki, przypinki, ma tapety i zdjęcia na telefonie, pobiera płyty.
Podobny 'kult Allaha' możemy zaobserwować w krajach muzułmańskich i to jest właśnie piękne.

ODP. Co do twojej odpowiedzi nr2. to chciałabym coś wyjaśnić. To jest stereotyp że mężczyzna jest lepszy od kobiety. Allah szanuje kobiet w Koranie jest nawet poświęcona sura Al Nisa (kobiety) która mówi o kobietach i do tego jest to jedna z 4 najdłuższych sur ! Jednak nigdzie nie ma sury mówiącej o mężczyznach...
To co zawiera Koran jest najlepszym przykładem Boskiego pochodzenia tej księgi, Bożej miłości, łaski, miłosierdzia, pokoju i każdy kto zrozumie treść Koranu powinien powiedzieć "Aszhadu An la Ilaha illa Allah "co znaczy " Oświadczam iż nie ma Boga prócz Allah ".

3 komentarze:

  1. Siema, to nie ja. Nie pamiętam nawet twojego hasła. Miałam dostęp do twojego weheartit, do zapytaj nie. Tutaj są takie błedy techniczne, że ludziom znikają posty, albo na kilka godzin blogi sie kasują. Podejrzewam taki błąd o zjedzenie mi obserwatorów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeczytałam wspomnianą fatwę i tam o kobietach akurat jest najmniej (większość to prawo spadkowe i inne zasady związane z byciem sprawiedliwym i pobożnym bo "Bóg widzi i karze"). A nawet jest to słynne zdanie o biciu ich, i to, że to mężczyzna stoi wyżej nad nimi. Nadal nie znalazłam odpowiedzi na moje wątpliwości a jedynie wyuczone frazesy :(

    OdpowiedzUsuń
  3. *surę oczywiście. Nie wiem skąd wzięła mi się ta fatwa :)

    OdpowiedzUsuń